Nie miałem specjalnie ochoty zakładać konta na Twitterze. Bo wiedziałem, że i tak z niego nie będę korzystał. No, ale w dzisiejszej sytuacji ( wyjazd Modera z Poznania) na tę okazję się tam zarejestrowałem. Spodziewałem dowiedzieć się czegoś ciekawszego w 92 postach/komentarzach do klubowego ( Brighton&Hove Albion konto Twitter) artykułu na temat tego finałowego ruchu angielskiego klubu i wykupienia do końca Modzia z Kolejorza . Jak tam w Brighton na transfer lechity reagują "ich kibice". I spotkał mnie spory zawód. Niestety większość wpisów to Polacy . Niektórzy nawet piszący o Karbowniku i to po polsku. Tak jakby przypominali, że taki gracz istnieje. No i dupa i potwierdzenie (niestety) mojej nędznej opinii na temat "użyteczności" tego forum (Twitter) dla kibola. Niewiele różni się od tego co wypisuje się w ONECIE lub INTERII pod sportowymi artykułami. Zatem.... byłem tam po raz pierwszy i zapewne po raz ostatni ( na bank w tym roku). Może kiedyś skuszę się...