Tytuł posta ściągnięty z "oficjalnej strony" Lecha. Bo to ciekawe pytanie.
Pisałem już wcześniej, że nauka ma sens kiedy zostaje wykorzystana, inaczej to takie "swobodne popierdalanie w czasie wywiadów".
Zatem - co mówili PO meczu z Rangersami Żuraw i Kamiński.
1- najpierw cytaty z oficjalnej. Żuraw: " Żegnamy się z europejskimi pucharami. Zebraliśmy momentami bolesne, ale bardzo cenne doświadczenie na przyszłość. Mam nadzieję, że zespół, zawodnicy, ja jako trener i cały klub wykorzystamy to doświadczenie do tego, by - jeśli uda się awansować w następnym sezonie do Ligi Europy, a mocno w to wierzę - być mocniejsi, zrobić krok do przodu i grać lepiej niż teraz."
I od razu mój komentarz.
---Rozumiem że NAUKA w LE to co najmniej ostatnia klasa liceum, gdy tymczasem polska liga grywa w podstawówce. Czyli niby ten licealista przed maturą powinien mieć więcej w głowie niż ten z podstawówki. Zakłada się że tak jest. A co jeśli licealista durny? Tępy jak stara piła? Ja widzę to tak że jedynym sposobem by to sprawdzić jest przenieść gościa z ostatniej klasy liceum ( po meczach w LE) do ostatniej klasy podstawówki (Ekstraklasa) i zobaczyć co się będzie działo. Prosty, skuteczny test czy "nauka w LE poszła na marne czy nie". Czy bejmy na korepetycje zostały wyrzucone przez okno bo uczeń tępy/słaby czy dały konkretne umiejętności/wiedzę. Czyli.... jeśli Lech rozniesie Ekstraklasę to całe to gadanie o nauce w Lidze Europy jest sensowne, jeśli nie to można je włożyć między bajki.
2 -. Teraz cytat z oficjalnej strony Lecha Kamińskiego mówiącego o Rangersach w Poznaniu : " To był inny przeciwnik niż choćby Standard Liege. Belgowie nie byli tak agresywni, nie doskakiwali tak do nas. Byli też na pewno lepiej zorganizowani. Nie miałem okazji grać ze Szkotami na wyjeździe, ale ten zespół taktycznie jest świetnie poukładany. Wszyscy wiedzą co mają robić."
A ja w necie znalazłem filmik z jego wywiadem po meczu i spisałem słowo-w-słowo to co powiedział do kamery : " Ten zespół jest bardzo dobrze poukładany taktycznie. I to widać na boisku , wszyscy wiedzą co mają robią robić i mają określony cel"
I znowu mój komentarz
-- Specjalnie na czerwono zaznaczyłem OBA teksty. Ten "opublikowany" w oficjalnej i ten "wypowiedziany faktycznie do kamery".
Mnie zastanowiło to co pominięto na oficjalnej czyli słowa .... " zespół bardzo dobrze poukładany TAKTYCZNIE ..... oraz I TO WIDAĆ NA BOISKU ....MAJĄ OKREŚLONY CEL".
Niezręcznie czytać między wierszami, ale aż się prosi by zapytać Kamińskiego co znaczą słowa: oni są dobrze poukładani TAKTYCZNIE i wszyscy mają OKREŚLONY CEL?
Czyżby Kamiński ujawniał , że w Lechu jest taktyczny bałagan? Oraz że często gracze Kolejorza grają bez określonego CELU? Jeśli tak to widać gdzie trzeba zastosować to czego nauczono się w LE. Bo trudno przecież TERAZ JUŻ (za póżno) nauczyć piłkarzy lepiej przyjmować piłkę, główkować, celniej podawać. Widocznie graczom brak określonych celów, a także taktycznie Lech jest po prostu SŁABY! Albo... piłkarze po prostu ciency jak dupa węża i nawet najlepsza taktyka i określony jasno cel kompletnie nic nie znaczy gdy zespół jest beznadziejny piłkarsko.
A wtedy "naukę z LE" można spokojnie zapomnieć.
Oczywiście nie usprawiedliwia to Kamińskiego, że podał Szkotowi piłkę i z tego była bramka, ale...... niech wymądrza się ten najlepszy, ten bez skazy...
To tak na koniec :-)
Komentarze
Prześlij komentarz