Przejdź do głównej zawartości

PIŁKA NOŻNA - kabaretowa

 1- Trudno sobie wyobrazić oglądając "mecze sparringowe w LM" jak tzw "oglądacz" da radę trawić te "telewizyjne podrygi" bez publiki, z odgłosami tłumu puszczanym z "taśmy". Nawet Messi ma tego wszystkiego dosyć.

No i pojawiają się ciekawe niekonsekwencje. Jak wiemy przepisy mówią że szczególnie cenne są bramki na tzw "wyjeździe" . Przy wyniku 2-1 i w rewanżu 1-0 to drużyna strzelająca tę jedną bramkę na wyjeździe awansuje, bo strzeliła " na stadionie gospodarza gola".

No tak. Została wręcz stworzona cała taktyka takiego "grania na wynik" na "wyjeżdzie".

 I teraz zaczyna się ciekawie: RB Lipsk - Liverpool to był mecz w którym gospodarzem byli Niemcy. Mecz został jednak rozegrany w.... Budapeszcie, bo Niemcy nie pozwalają na lądowanie samolotów z Anglii na swoich lotniskach. Całe szczęście, że Liverpool wygrał 0-2 więc raczej "pozamiatane". Temat jednak pozostaje ciekawy.

2- Lech "wzmacnia" siłę ofensywną graczem który  prawie cały 2019 rok leczył kontuzję ,a jego licznik kontuzji jest imponujący. Lepszy niż Thomasa Rogne!

3- Legia- drużyna chcąca powalczyć w... LEuropy "wzmacnia się" graczem (Uzbekiem) z Białorusi, który nie grał od początku listopada 2020 i nie wiadomo jak i czy w ogóle trenował. A jak spojrzy się na dzisiejsze mecze w LE to najsłabszą drużyną w tym zestawieniu 1/16 jest ... Slavia Praga która bez problemu ograłaby KAŻDĄ polsko-ligową drużynę.

No i na dodatek wyczytałem w art sygnowanym przez "specjalistę od Legii" (Kamieniecki) coś takiego : "Klub mający około 170 milionów długu nie ma komfortu doboru zawodników i proponowania im wysokich wynagrodzeń. Obserwatorzy Wojskowych działają przede wszystkim sprzed komputerów. Dodatkowo często mają rekomendować czy warto przedłużyć kontrakt czy nie z piłkarzem, który jest już obecny w klubie. Brakuje jasnych wytycznych i klarownego założenia na funkcjonowanie działu sportowego. Jednocześnie wszystkie decyzje na tym szczeblu muszą być akceptowane przez Dariusza Mioduskiego, właściciela i prezesa Legii. "

Czyli sytuacja prawdziwie "polska". I co ciekawe ta drużyna ( CWKS Wawa) prowadzi w lidze i ponoć ma NAJSILNIEJSZĄ podstawową 11-tkę.

4- Sytuacja "polska" .....bo co oczywiste, polska reprezentacja = 19 w Europie. Reprezentacja, w której zapewne nie znajdziemy gracza powołanego z Ekstraklasy ( na mecz el MŚ z Węgrami, w marcu 2021).! Co świadczy najdobitniej o tzw "poziomie klubów w Ekstraklasie". No i o jakości "kadr klubowych".

No wystarczy. Wracam do oglądania meczu Slavia Praga-Leicester.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

TO JUŻ JEST KONIEC......

....NIE MA JUŻ NIC, JESTEŚMY WOLNI MOŻEMY IŚĆ   :-) Po 10 latach ( tak tak) pisania bloga (najpierw na interiii, potem już na Goglu czyli "Luta z całej epy" i wreszcie tutaj) przyszedł ten  ostatni wpis. Coś się  skończyło czego oznakiem było coraz mniej ochoty we mnie  by "mielić słomę", wydziwiać na poziom polskiej "nogi". Sam zauważyłem że odstępy między wpisami  zaczęły rosnąć. A i nawet  kiedy tych wpisów było wcale sporo to i czytających mało. Czyli "rynek czytelniczy" padł i moje "piłkarskie objawienia" stały się niestety "mendzeniem i pojękiwaniem". Zapotrzebowanie na  pisaninę na tym blogu spadło więc  doszedłem do oczywistego wniosku, że szkoda zajmować miejsce na serwerze. "Dajmy szansę młodszym"... ha ha ha ha ha. Już raz dopadło mnie zniechęcenie, teraz po prostu utwierdziłem się w przekonaniu, że nie mam ochoty dalej ciągnąć tego bloga za nogi. Piszę to z szacunku dla tych co czasem TU zaglądali. Żeby w...

WIKTOR PLEŚNIEROWICZ

Wiktor Pleśnierowicz odchodzi z Lecha do... Miedzi Legnica ( 1 liga). Nie byloby w tym nic takiego gdyby nie : 1 - niedawno wrócił z rocznego wypożyczenia do Włoch a konkretnie do AS Roma. No.. do juniorów tego zespołu ( Primavera). 2 - odchodząc tam był zauważany jako "talent". Tym bardziej że ten "talent" wygrzebał z Aklademii Nenad Bjelica. Trener wypowiadający się o Wiktorze bardzo pozytywnie. I trochę ciągał go po obozach No tyle fakty.  Jak dla mnie już w momencie kiedy Pleśnierowicz "pakował walizki" do Włoch ten ruch rozbawił mnie. Zastanawiałem się na co liczył młody piłkarz. W Serie A trzeba być "kimś", nawet w Primaverze. A Wiktor był "nikim". Przeciętnie grał w MPolski Juniorów starszych 2018, przeciętnie grał w sparringach u Bjelicy, nawet nie zdebiutował w Ekstraklasie. No dobra.  Nie zadebiutował ale...nie bylo żadnego "ale".      Nic nie pograł w Primavera ( 847 minut zaledwie w rok!). Trochę podobnie jak Robe...

TiM SPIRIT (Lech-Zabrze 1-1)

 Można w drużynie kogoś lubieć lub nie. Generalnie nie ma to znaczenia kiedy przychodzi do meczu. Tak mówią sobie amatorzy w amatorskich ligach. Ten Czesiu który wszystkich wkurwia.... ale strzelił przecież ostatnio 2 bramki jest w sumie "w porzo". Wybiegając jesteśmy jako drużyna razem i jeździmy na dupskach. Kurde. Patrząc na Lecha widzę "pospolite ruszenie". Ludzi którzy dziś wstając złóżka patrzą w kalendarz i widząc wpisane "na dzisiaj" -MECZ Z GÓRNIKIEM ZABRZE. Myślą sobie - osz kurwa... dzisiaj? Poważnie? Po co? Znowu będą na nas gwizdać. No tak, ale NIKT nie gwiżdże na piłkarzy wygrywających. Jakie to proste. Lecha to zbieranina a nie drużyna ( o jaki ładny rym). Turyści- Rogne ( znowu "drobna kontuzja" w 91 minucie) Johanssonn ( no coś trzeba robić by skasować, na przykład pobiegać) Ramirez ( no ludzie przecież mam dobre chęci) Sykora ( jestem zajebisty bo byłem w kadrze Czech). To ci co od razu mi przychodzą na myśl. Lech to dzisiaj nie...