Przejdź do głównej zawartości

LECH 2 i BRIGTON (debiut w Premiership Kuby Modera!)

 1. Rezerwy Lecha

Ciekawiło mnie jak będą grać rezerwy Lecha. Zmiany- trenera, kadrowe w zespole ( przyszli Onsorge, Laskowski, Kriwiec!).

Zmiana trenera logiczna bo Ulatowski był ni to dyrektorem ni trenerem. Nawet chyba bardziej był dyrektorem. Takie połączenie funkcji ( dyra i mistrza produkcji) w żadnym przypadku nie miało szans. Ulatowski tylko "produkował chaos". 

Gra w 2 lidze też musiała się zmienić ,bo jak już pisałem PZPN znacznie ograniczył schodzenie graczy ( 20 lat i więcej!) z tzw "pierwszej drużyny". Czyli tak jakby wyrównano szanse drugoligowców.

skład:Lech II Poznań: Krzysztof Bąkowski - Filip Borowski, Wojciech Onsorge, Tomasz Dejewski, Krystian Palacz - Adrian Laskowski (79. Jakub Białczyk), Antoni Kozubal, Filip Marchwiński (79. Igor Ławrynowicz) - Łukasz Szramowski (73. Adrian Ratajczyk), Sergey Krivets (69. Oleksandr Yatsenko), Jakub Karbownik (73. Karol Smajdor) 

Na czerwono ci "NOWI" ( tu warto zwrócić uwagę na Kozubala i... Siergieja Kriwca. Ten ostatni ponoć mieszka w Poznaniu wraz z żoną, Polką). Onsorge i Laskowski to gracze typowo 2 ligowi, tyle że wprowadzeni jako "pierwistek starości"... he he he. Może i dobrze. Wypchnięci ze składu Wojtkowiak i Marciniak. I dobrze bo wcale nie byli "mocni". Na niebiesko "ludzie Żurawia".

Ciekawe będą dalsze losy Sobola. Miał przejść do GTS Kraków, złapał kontuzję, został. A był najlepszym strzelcem rezerw na jesieni 2020 ( 8 bramek).

Sam mecz... no... jak na 2 ligę- fajny. 6 bramek zawsze się "sprzeda". No i wynik 5-1dla Kolejorza Drugiego. Dużo nie napiszę, bo można spokojnie sobie odpalić meczysko  z Jutuba tu : 

https://www.youtube.com/watch?v=HPmvUm40lPM&ab_channel=LechPozna%C5%84

Jak kto kibolem Lecha to polecam, bo warto oglądać "piłkarski narybek" żeby mieć informację na póżniej co i jak z graczami "ławkowymi" , dla 2 zespołu.

Krótko: Dobrze grali - Kriwiec, Borowski no i przede wszystkim Kuba Karbownik ( 2 gole + 1 asysta). Nie do upilnowania przez graczy Stali. I daję jego fotkę z tego meczu zrobioną po strzelonej bramce.



Inni tzw "młodzi" - Marchwiński mimo 2 bramek dalej zaspany, na bank gorszy w pomocy niż Kriwiec (!!!!) Kozubal - nic wielkiego, Palacz "mądrze sfaulował" przeciwnika, bo ten był 1x1 z Bąkowskim, a karnego rywal nie strzelił. Co prawda karny, ale gdyby nie ten faul to na bank byłby gol. Swojego karnego strzelił za to Kriwiec.

To mamy 2 karne.


2 - Podkreśliłem , że były 2 karne bo... ciekawie działo się w meczu West Bromwich Albion - Brighton.



Najpierw dałem statystyki , bo one mówią wszystko o meczu. Brighton przegrało mając przewagę w tzw. "grze w piłkę". 

Ze statystyki pomeczowej nie wyczytacie jednak ,że przy wyniku 1-0 dla WBA == w 1 połowie Brighton miało karnego i gościu trafił w poprzekę, w 2 połowie z drugiego karnego gracz Brighton strzelił w słupek ! No i ta okazja 300% do pustaka kryminalnie przestrzelonaprzez gracza "Mew". Słabo, przegrali 1-0.

.


I w takim to dziwnym meczu zadebiutował Kuba Moder - wszedł w 82 min. 55 sek. 

Nie pograł sobie za wiele ( mecz trwał do 94 minuty), pograł dokładnie 11 minut .....ale..... debiut w Premier League  "ma swoją wartość"!. A ten "drugi Polak" - Karbownik? Nie zmieścił się nawet na ławce.



Czyli na dziś miałem 4 karniaki. Z tego TRZY nie strzelone!  I to nie obronione, a spudłowane karne ! No a  dwa pudła w meczu Brighton... no co tu komentować !

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

TO JUŻ JEST KONIEC......

....NIE MA JUŻ NIC, JESTEŚMY WOLNI MOŻEMY IŚĆ   :-) Po 10 latach ( tak tak) pisania bloga (najpierw na interiii, potem już na Goglu czyli "Luta z całej epy" i wreszcie tutaj) przyszedł ten  ostatni wpis. Coś się  skończyło czego oznakiem było coraz mniej ochoty we mnie  by "mielić słomę", wydziwiać na poziom polskiej "nogi". Sam zauważyłem że odstępy między wpisami  zaczęły rosnąć. A i nawet  kiedy tych wpisów było wcale sporo to i czytających mało. Czyli "rynek czytelniczy" padł i moje "piłkarskie objawienia" stały się niestety "mendzeniem i pojękiwaniem". Zapotrzebowanie na  pisaninę na tym blogu spadło więc  doszedłem do oczywistego wniosku, że szkoda zajmować miejsce na serwerze. "Dajmy szansę młodszym"... ha ha ha ha ha. Już raz dopadło mnie zniechęcenie, teraz po prostu utwierdziłem się w przekonaniu, że nie mam ochoty dalej ciągnąć tego bloga za nogi. Piszę to z szacunku dla tych co czasem TU zaglądali. Żeby w...

WIKTOR PLEŚNIEROWICZ

Wiktor Pleśnierowicz odchodzi z Lecha do... Miedzi Legnica ( 1 liga). Nie byloby w tym nic takiego gdyby nie : 1 - niedawno wrócił z rocznego wypożyczenia do Włoch a konkretnie do AS Roma. No.. do juniorów tego zespołu ( Primavera). 2 - odchodząc tam był zauważany jako "talent". Tym bardziej że ten "talent" wygrzebał z Aklademii Nenad Bjelica. Trener wypowiadający się o Wiktorze bardzo pozytywnie. I trochę ciągał go po obozach No tyle fakty.  Jak dla mnie już w momencie kiedy Pleśnierowicz "pakował walizki" do Włoch ten ruch rozbawił mnie. Zastanawiałem się na co liczył młody piłkarz. W Serie A trzeba być "kimś", nawet w Primaverze. A Wiktor był "nikim". Przeciętnie grał w MPolski Juniorów starszych 2018, przeciętnie grał w sparringach u Bjelicy, nawet nie zdebiutował w Ekstraklasie. No dobra.  Nie zadebiutował ale...nie bylo żadnego "ale".      Nic nie pograł w Primavera ( 847 minut zaledwie w rok!). Trochę podobnie jak Robe...

TiM SPIRIT (Lech-Zabrze 1-1)

 Można w drużynie kogoś lubieć lub nie. Generalnie nie ma to znaczenia kiedy przychodzi do meczu. Tak mówią sobie amatorzy w amatorskich ligach. Ten Czesiu który wszystkich wkurwia.... ale strzelił przecież ostatnio 2 bramki jest w sumie "w porzo". Wybiegając jesteśmy jako drużyna razem i jeździmy na dupskach. Kurde. Patrząc na Lecha widzę "pospolite ruszenie". Ludzi którzy dziś wstając złóżka patrzą w kalendarz i widząc wpisane "na dzisiaj" -MECZ Z GÓRNIKIEM ZABRZE. Myślą sobie - osz kurwa... dzisiaj? Poważnie? Po co? Znowu będą na nas gwizdać. No tak, ale NIKT nie gwiżdże na piłkarzy wygrywających. Jakie to proste. Lecha to zbieranina a nie drużyna ( o jaki ładny rym). Turyści- Rogne ( znowu "drobna kontuzja" w 91 minucie) Johanssonn ( no coś trzeba robić by skasować, na przykład pobiegać) Ramirez ( no ludzie przecież mam dobre chęci) Sykora ( jestem zajebisty bo byłem w kadrze Czech). To ci co od razu mi przychodzą na myśl. Lech to dzisiaj nie...