Przejdź do głównej zawartości

LECH RAKÓW 3-3 w sumie dla piknika fajny meczyk

 Gadajmy co się podoba, ale 6 bramek zawsze się obroni. Oczywiście Lech zdumiewająco i frajersko przegrywa mecze, wręcz w doliczonym czasie traci punkty.  Jednak przegrywając 0-2 potrafił wyciągnąć na 3-2.

Dlaczego?

Mówi się często, że łańcuch tak dobry jak jego najsłabsze ogniwo. I niestety, Lech miał takie słabe ogniwo. To był Puchacz. Zdumiewająco wolny, ogrywany, zaspany i niechlujny. Z jednego z najlepszych graczy stał się głównym autorem tego remisu. Zamiast "ciąć" rywala kiedy było praktycznie PO meczu, biegł biegł, by pod koniec nawet "odpuścić" gracza który jednak strzelił bramkę. Stanął. Można i dodać innych (Butko,Satka), ale przecież niby Puchacz to "prawie gracz do reprezentacji".  Nie jest reprezentacyjnym obrońcą , nie jest lepszy od nędznego Recy. Bo przecież obrońca z nazwy... to gracz który MUSI BRONIĆ ! Puchacz robił dziś w obronie klops za klopsem.Beznadziejny mecz Puszki !

Ręce opadają kiedy patrzyłem jaka dziura jest na lewym skrzydle Kolejorza. Czy  Raków był fuksiarsko drużyną remisującą ten mecz? Nie, nie był. Powiem nawet, że ten remis był jak najbardziej SPRAWIEDLIWY.

Bo Bednarek nie był słupem w bramce, wybronił kilka naprawdę trudnych piłek. Dobry ligowy mecz. Nawet jak na naszą "PRL Ekstraklasę".

Niestety zmiany zrujnowały Lecha. Żadna z tych zmian ( zdjęcie Skóry, Ishaka, Sykory) nie zagwarantowały NIC dobrego, czyli utrzymania wyniku. Kaczarawa, Butko, Marchwiński to zaledwie ławkowicze osłabiający "sobą" po wejściu Lecha. 

Skóraś już  bardzo mocno "zamocował się" w Lechu. Kamiński, Skóraś to te pewne skrzydła Lecha dające jakość, szybkość, fantazję. Inne rozwiązania (Sykora, Marchwiński) to  nie to samo.


ps:

Jak podano to Lech stracił aż 8 punktów gubiąc wynik pod koniec + w  doliczonym czasie gry. Wystarczy spojrzeć w tabelę i wspomnieć stwierdzenie Gytkjaera ,który pod koniec sezonu 2019/2020 na pytanie - jak ocenia Lecha? odpowiedział- pozycja w tabeli mówi wszystko o zespole.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

KOŃCZ WAŚĆ WSTYDU OSZCZĘDŻ ( Raków vs Lech 3-1)

 Tytuł to cytat zerżnięty z dialogu Kmicica z Wołodyjowskim , z "Potopu" Sienkiewicza ( scena ich pojedynku). Tak sobie myślę ,że dla nas kiboli Lecha najlepiej byłoby gdyby liga skończyła się tu i teraz. Bo po co mielić słomę, podbiegać do rywali,przepacać koszulki, brudzić spodenki kiedy puszczą zwieracze, podawać do nikogo, męczyć oczy patrzeniem na wyczyny obrony grającej....w NOWOCZESNYM ustawieniu. I "podziwiać" grę bez sensu Ramireza. Nie to nie jakieś sumowanie wrażeń z "całości rozgrywek". To trwa i trwa i jest i teraz , w meczu z Rakowem.Ten "artyzm" był autorstwa Żurawia, teraz jest Skorży. 1 połowa Zirytowany ślimaczym tempem grania Lecha, tym "cierpliwym rozgrywaniem piłki", brakiem dynamiki, stratami piłki w prawie każdym pojedynku z rywalem wkurwiłem się i już po 5 minutach meczu wręcz chciałem by Raków strzelił bramkę Lechowi. I strzelił. Przyznam , ta jedna kista Rakowa dla mnie to było MAŁO, patrząc na bieganie i tzw ...

REZERWY NA MOTORZE (się wywaliły pod koniec meczu czyli 1-0 dla rywali)

Noo .... dumny jestem z tego tytułu (REZERWY NA MOTORZE). Choć jednak jak się przyjrzeć to nic takiego i tytuł sensowny. Po prostu w 2 lidze "Lech2" gra w Lublinie, z  Motorem na... Arenie Lublin. Stadion wymieniłem z nazwy (gówniana nazwa zresztą), bo ładny , kameralny i  taki przydałby się Kolejorzowi zamiast tego molocha na Bułgarskiej. 25 000 na trybunach to optymalna pojemność piłkarskiego stadionu na naszą ligę. Zatem stadion fajny, murawa ok , tylko grać. Komentatorzy cały czas podkreślają młody wiek tej drużyny rezerw. I to prawda, bo 11 wyjściowa ( nie licząc 36 letniego Wojtkowiaka) ma w tym spotkaniu.... 18,5 roku ! Czyli to tak naprawdę JUNIORZY STARSI. Nawet "wrzucając do średniej" "Dyzia"-Wojtkowiaka to i tak średnia meczowa to 20,0 lat! Szokuje też co innego. Ulatowski w tym sezonie wystawiał do gry.... 45 graczy! Jak więc ta drużyna ma osiągnąć jakąkolwiek stabilizację? Na przykład w obronie. Chociaż od chyba 2 meczów obrona gra w tym samym...

REZERWY Pierwszego Lecha to nie "rezerwy"

Lech II-Polkowice 1-3  Z założenia "rezerwa" to jest "coś" z czego można skorzystać gdy zabraknie "czegoś podstawowego". Ot leży sobie w spiżarce i jak co (imieniny) wyjmujemy i jest zabawa  ;-) Tak też traktuję REZERWY Lecha. Drużynę z której "w razie draki" można brać graczy. Oczywiście nie wszystkich , ale tych 2-3 max. No i tam można patrzeć jak sobie radzą ci co MUSZĄ się pokazać by "kandydować do sławy".. W dzisiejszym meczu taki "mus" to okazja by błysnąć dla : Awwada ( w końcu tro gracz z dobrej ligi) Klupsia - po całkiem nieudanym wypożyczeniu do Piasta wraca "do żywych", Niewiadomskiego - bo coś za bardzo Niemiaszki interesują się Puchaczem, Kosta odchodzi do Kijowa więc potrzeba by była ta właśnie "rezerwa" na lewej obronie. O prawej obronie nawet nie wspominam, bo ewentualny kandydat czyli Smajdor cienki był i cienki pozostanie. O Marchwińskim nie piszę bo coby nie powiedzieć on i tak jest PON...