1 -Qui bien commence , bien avance -przysłowie francuskie (Kto dobrze zaczyna, dobrze się rozwija).
To przysłowie to wręcz klucz do kariery piłkarskiej. Kilka udanych meczów, chwycenie szansy kiedy nawet nikt nie nazywa na początku gracza "wielkim talentem" , bo są inne "większe talenty wręcz Gwiazdorzy" (czyli taki Marchwiński lub Karbownik i inni "wielce utalentowani" utalentowani z tzw.potencjałem).
Oczywiście znowu będzie jako "aplikujący" Moder. Który dokładnie stosuje się do wierszyka " idż prosto przez życie i miej byczą minę , łap szczęście za ogon i duś jak cytrynę". A zapytany niedawno "Komu Pan najwięcej zawdzięcza w rozwoju pańskiej kariery", odpowiada bardzo prosto "Sobie, swojej pracy". I tu kropka.
Zresztą dziś mieląc słomę na "tubie" i z braku laku (odwołany mecz Marchewy i niewiadomskiego z Duńczykami czyli u-19) oglądając Smokowskiego,Stanowskiego,Kowalczyka ,Wawrzyniaka (!!!) trafiła mi się następująca anegdota opowiedziana przez Wawrzyniaka " Z Karbownikiem i jego transferem do Brighton za połowę ceny Modera to jest tak jakbym poszedł do sklepu z koszulami i kupił koszulę w pakiecie - pierwsza koszula 100%, drugi produkt za pół ceny".
To mnie rozbawiło i zaskoczyło ,że Wawrzyniak ( były legionista, lechista) tak normalnie wypowiada się o "Gwiazdorze z najsilniejszego klubu" . A jak Kowalczyk dorzucił " bo tak naprawdę to na razie nie wiemy gdzie ten Karbownik ma grać i gdzie jest tak naprawdę bardzo dobry" to audycja internetowa zyskała w moich oczach ( co nie znaczy ,że będę TO oglądał bo to zaledwie powtarzanie oczywistości kiedy pleni się tzw "poprawność i reklama" i promowanie "polskiego Bollywood". Przecież to co odkrywają eksperci widzi KAŻDY + nie ślepy kibol).
Zresztą. Zastanawiam się CZY Brzęczek wziąłby nieźle grającego Modera do kadry, gdyby ten grając tak jak grał wylądował z Lechem po sezonie 2019/2020 na 4 miejscu i fuksem dostając się z tego miejsca do LE padłby tam w 2 rundzie? Pewnie NIE. Bo prawda jest oczywista - Qui bien commence , bien avance. A Moder tak naprawdę zaczął grać , w poważną piłkę ,w 2020 roku i to zaczął grać od razu dobrze.
2- Miłe złego początki , a koniec żałosny - to przysłowie polskie. I daję tutaj cytat z Bońka -a) "21 wrz 2020 — Czesław Michniewicz ma zostać nowym trenerem Legii Warszawa. ... Boniek przyzwolił, a Michniewicz w poniedziałek przyleciał do Warszawy" aby dzisiaj tenże sam Pan Prezes stwierdził - b)"12 pażdż. 2020- Od razu wiedzieliśmy, że prowadzenie jednocześnie dwóch samochodów podróżujących po dwóch zupełnie innych torach nie jest dobrym rozwiązaniem. Chodzi nam bardziej o interes Legii. To nie byłoby dla niej dobre, gdyby trener Michniewicz za miesiąc znowu opuścił zespół na dwa tygodnie, tak jak się to stało teraz, gdy legioniści, pod nieobecność Michniewicza przegrali Superpuchar." Zaznaczam mimochodem ,że to nie Legła "udostępniła swego pracownika" PZPNowi, a było odwrotnie !
I tu wyszło szydło z worka ( następne przysłowie he he he). Po prostu nie patrząc na reprezentację U-21 ( ponoć-ponoć-ponoć NAJWAŻNIEJSZE zaplecze 1 kadry PZPN" ) to PZPN CHCIAŁ POMÓC LEGII w trudnym okresie ( no miesiączka/okres Legii to ciężka sprawa... he he he .W końcu to baba.)
Jak rozumiem "za bezinteresowną pomoc" ..... "ktoś/komuś odpowiednio PODZIĘKOWAŁ". No ale coż zrobić - pecunia non olet - to łacińskie - "pieniądze nie śmierdzą".
Komentarze
Prześlij komentarz