Kolejny mecz. Ten już, jako ligowy mecz, tak naprawdę bez ciśnienia, bez znaczenia. Co najwyżej można mówić że Lech walczy o 3-4 miejsce w lidze. Co to za walka? Śmieszna .
1 połowa :
Na razie walka Lecha o tzw "ligowe punkty" wygląda blado.
Po 1- rywal wygrywa więcej piłek w bezpośrednich pojedynkach , po 2- za dużo niecelnych podań graczy Kolejorza. Bo przecież w tzw "europejskiej piłce" celne podanie to podstawa. Na razie celne podania są do... bramkarza. Po 3- statystyka po 1 połowie niby wyrównana , ale wiadomo " z dobrej mąki będzie dobry chleb". Tu mąka 2 sortu.
Jeśli Lech strzela RAZ celnie przez 45 minut i to grając przeciwko osłabionej obronie rywala to.... co tu komentować gdyż... po 4 - to Lubin miał najmniej 2 okazje by strzelić bramkę. I tu ten krytykowany V.Der Hart bronił pewnie. Coś słyszę, że obrona Zagłębia gra dobrze ( mimo niby osłabienia) , ale wtedy przypomina mi się stare bokserskie powiedzenia === " nie ma boksera odpornego na wszystkie ciosy, jest po prostu bokser ŻLE TRAFIONY" ====.
2 połowa
No zacytuję komentatorów - " Zagłębie czeka na błąd Lecha". Czy taki MECZ JEST ATRAKCYJNY DLA WIDZA? No nie jest. Puste trybuny, "ultra niski pressing" rywala. Co tu oglądać? Gdzie tu "akcja" ?
Tak jakby "wspaniały mecz akcji" to było ganianie się dookoła piaskownicy przez 4 letnich brzdąców z łopatkami przez 90 minut. Mamy Ekstraklasę ( "niski pressing, dał się sfaulować, grają na kontratak") w wydaniu telewizyjnym. Czyli w pandemicznym wydaniu życia takie jak "ziemniaki z mlekiem i plewami" dla świń wywalone w koryto ,by się nażarły.
Jeeeezu ! Może jednak lepiej wziąć się za COŚ innego niż oglądanie czegoś takiego ? Jak tak dalej pójdzie chyba trzeba.Po prostu do olania innych meczów tej ligi i olać mecze Lecha i odpalać tabelę Ekstraklasy PO rozegraniu kolejki ligowej. Bo nie ma nic gorszego niż szara nuda.
Wiadomo jedno - Kalrstrom to nawet nie 50 % Modera i chyba zaledwie zmiana 1/1 za Muhara.
No i TO === po 1 połowie JEDEN celny strzał + w drugiej połowie JEDEN celny sttrzał = 2 CELNE strzały w całym meczu, grając "u siebie".
Szkoda życia.
Komentarze
Prześlij komentarz